Afiliacja? To przeżytek.
Czyżby?!
Marketing afiliacyjny pojawił się w Polsce dobre kilka lat temu. W międzyczasie usłyszałem nawet od Marketing Ninja, znanej korporacji zarabiającej w internetach, że afiliacja to przeżytek – liczą się kliknięcia!
Zgoda, są przypadki, dla których zarabianie na reklamach display ma uzasadnienie (Model CPS vs CPC), chociaż w USA, coraz częściej dominuje model efektywnościowy – z korzyścią dla czytelników.
Dobrym przykładem rezygnacji z CPM/CPC jest The Washington Post, który zamianą modelu zarabiania, również poprawił wyniki finansowe, ale niech ten wątek pozostanie na inny wpis.
Czy afiliacja działa?
Na potwierdzenie, że działa i że w Polsce jeszcze dużo przed nami podaję kilka faktów, na podstawie wypowiedzi kilku znanych postaci z blogosfery:
- Tomek Tomczyk, na którego mówią Kominek, a naprawdę, to http://jasonhunt.pl/
- Pat Flynn, mądrze zbudował przychód pasywny, co pokazuje na http://www.smartpassiveincome.com/
- Michał Szafrański, który mówi nie tylko o tym http://jakoszczedzacpieniadze.pl/
Kominek
PPPB, czyli Pierwszy Polski Prawdziwy Bloger. Niewątpliwy autorytet. Autor książki “BLOG. Pisz, kreuj, zarabiaj”, którą czytał niemal każdy zainteresowany tematem polskiej blogosfery. Bardzo dobra książka, która niestety, jest również pokłosiem złego podejścia do afiliacji w Polsce.
Dużo osób próbuje iść drogą Kominka, a uczciwie trzeba powiedzieć – nie każdy będzie Kominkiem.
Niedawno jednak wypowiedział się w kwestii afiliacji (tutaj – pkt 9)…
To jedno z głównych źródeł zarobku zagranicznych blogerów (…) dla początkujących i zasięgowych blogerów może stać się na długie lata najpewniejszym źródłem wcale nie tak małego zarobku.
Osobiście uważam, że zarabiający bloger powinien umieć łączyć przenikające się kanały jak np. robią to pozostali bohaterowie tego wpisu.
Pat Flynn
Tutaj zatrzymam się na chwilę, aby zaraz powrócić do naszego rodzimego rynku. Nie uważam, że afiliacja to jedyny słuszny model, który przyniesie Ci dochody, bo są jeszcze wpisy sponsorowane, współpraca z marką, wystąpienia publiczne, dochody ze sprzedaży produktów, aplikacji, porad itp… ale żaden z tych sposobów nie wyklucza afiliacji.
Na czym można zarabiać sprawdź w miesięcznym raporcie Pat’a.
P.S. Jego zarobki miesięczne to
$153,397.47
sprawdź jaką część tej sumy stanowi afiliacja.
Michał Szafrański
Nie mogłem doczekać się, aż dotrę do Michała.
Uwielbiam to co zrobił i robi dla polskiej blogosfery. Polski Pat Flynn. Jako PPP Finansowy Bloger pokazał publicznie, że w afiliacji jest potencjał, zarabiając w kilka dni kilkadziesiąt tys. zł. (screen z czołówki wp.pl).
Prowadzisz bloga… zobacz koniecznie to wideo (o afiliacji 19:30 min):
Inni
Mało przykładów? Sposobów na zarabianie i na pokazanie, że w blogosferze są pieniądze (również w afiliacji) można mnożyć:
- Kasia, Zosia, Gosia (http://www.makelifeeasier.pl/),
- Michał Kędziora (http://mrvintage.pl/),
- Marcin Iwuć (http://marciniwuc.com/),
- i naprawdę wielu, wielu innych.
Świetni blogerzy, mądre i wyważone kampanie, również te afiliacyjne. Pamiętaj, że dobre zarobki pozwalają również na dobrą jakość.
Czy warto wprowadzić u siebie afiliację?
Zacytuję drugi raz Tomka Tomczyka – Kominka – Jason’a Hunt’a:
Blogerzy „ideologicznie” antykomercyjni stanowią wąską grupę bez jakiegokolwiek wpływu na rozwój blogosfery. Kochajmy ich, bo tak szybko zanikają.
Chcesz coś dodać? Nie?!
W takim razie czas na afiliację.